piątek, 5 grudnia 2014

SYZYFOWA PRACA - Damulki w sklepie

Dokładam towar i widzę dwie panie średniego wieku (ok 50-60) przed koszami na śmieci. Na jakiś czas zostałem zawołany do obsługi w inne miejsce. Przychodzę i widzę całą alejkę zawalona koszami, chyba wszystkie jakie były na regałach. A wśród nich stoją paniusie i przyglądają się swojemu dziełu. Przez jakiś czas wykładając dalej towar obserwowałem je. Chyba się zdecydowały, a ja przerwałem swoja pracę i patrzę przeszywającym wzrokiem na nie. Dostrzegły mnie, kiedy z wybranym produktem wychodziły z alejki. Zdziwione moim spojrzeniem, przeszły obok. A ja w tym, momencie (wkurzony wewnętrznie, bo jeszcze niedawno tam robiłem generalny porządek) skierowałem swoje myśli na głos:
J - Rozumiem, że panie u siebie w domu też taki porządek po sobie zostawiają? Ściągają wszystko z półek i idą sobie.
K - Bo nie było kogoś, kto by nam pomógł?
(ja w myślach: w wiadrach i koszach?)
J - Ja przed paniami zrobiłem tam porządek, a panie po prostu nie szanują mojej pracy.
A one z uśmiechem odwróciły się, coś między sobą powiedziały i zniknęły. A mi zostało po raz kolejny zrobić porządek odkładając dotychczasowe zajęcia.

Przykład z Demotywatorów:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Administrator nie odpowiada za treści komentarzy umieszczonych przez użytkowników :).