piątek, 13 maja 2016

GŁODOWE STAWKI W HANDLU - GDZIE JEST SPRAWIEDLIWOŚĆ?

""Helena pracowała w hipermarkecie za 5,50 zł za godzinę. Katarzyna sprzedaje w sklepie odzieżowym. Zarabia 4 zł na godzinę. To jeszcze nic. W Łodzi za wykładanie towaru jedna z firm oferowała 1 zł za godzinę… brutto.

Płaca minimalna w Polsce wynosi obecnie 1750 zł brutto. Na rękę pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę ze stawką minimalną dostają 1286 zł. Za godzinę pracy wychodzi nieco ponad 10 zł. Te zasady nie obowiązują jednak przy umowach cywilnoprawnych. Na tzw. umowach śmieciowych pracuje się w Polsce za głodowe stawki. Rekord padł w Łodzi. W tamtejszym powiatowym urzędzie pracy pojawiła się oferta, w której za wykładanie towaru oferowano 1 zł za godzinę… brutto! Przy 40-godzinym tygodniu pracy daje to… 120 zł miesięcznie.""
więcej w źródle: http://m.onet.pl

Taka sytuacja istnieje od długich lat, dzięki umowom śmieciowym wykreowanym przez poprzedni rząd Polski i dzięki UE pracodawcy wykorzystując luki prawne (głównie sieciówki zagraniczne) zarabiają krocie w Polsce. Nie tylko na przekrętach na produktach, ale także na wykorzystywaniu pracowników na granicy prawa. A jak wszyscy wiemy w Polsce prawo było tworzone tak, aby było dobrze dla zagranicznych firm, a także właścicielom dużych przedsiębiorstw, które niejednokrotnie należą do polityków poprzedniego rządu. Ktoś kiedyś powiedział, że Polacy to tacy biali niewolnicy. I jest to prawdą, bo to co dzieje się w Polsce, to nic innego jak niewolnictwo. Zwłaszcza widoczne jest to w masówkach, wielkich korporacjach i sieciach. Głównie w handlu. Chociaż, tez są inne stanowiska, gdzie stawka jest 1zł brutto za 1h.

Oto kilka przykładów, gdzie są głodowe pensje - oferty pracy:

Oferta pracy w UP


Ochroniarze: http://natemat.pl
                      http://www.nto.pl



a tu proponowane odszkodowania za śmierć proponowane przez instytucje będące pod nadzorem rządu PO-SLD (wcześniej UP): https://miziaforum.wordpress.com ; http://wiadomosci.onet.pl

Ile do tej pory była warta praca przeciętnego Polaka i jego życie? W czasach poprzedniego rządu aż 1 zł brutto. Więc ja się pytam, skąd oni biorą tak zawyżona polską średnią krajową, skoro najwięcej ludzi pracuje w handlu i produkcji przy tak niskich stawkach - głodowych?

więcej: http://niewygodne.info.pl/

wtorek, 3 maja 2016

WŁAŚCICIELE AUT NA ZAKUPACH, CZYLI DEBILE PARKUJĄ

Znacie to?

Co prawda sytuacja podstawiona, ale jakże prawdziwa.

A tu dość częsty widok pod wejściami nie tylko sklepów. Zauważcie, że tak parkują głównie kasiaści ignoranci. Którym za daleko jest do wejścia sklepu i są zbyt leniwi żeby poszukać miejsca na parkingu.

Powiecie, że rzadki przypadek. To chyba nie byliście w sklepie wielkopowierzchniowym. Ilekroć jadę do pracy, to mijam kilka parkingów pod marketami. I kilka razy w tygodniu widzę takie i podobne sytuacje.



Są jeszcze tacy :) https://www.facebook.com

I tacy:

A tu kilka tysięcy fotek: http://nieumiemparkowac.pl/ może znajdziecie i swoje miasto :) Z mego jest pełno.